GDAŃSK ORUNIA-KAŁDOWO-ŁAPINO-GDZIES PO LASACH-ROTMANKA-PRUSZCZ GDAŃSKI -PSZCZÓŁKI-TCZEW-MALBORK-STARE POLE +dojazdy. Zwieńczenie gravelowej grandy ognisko i pyszne kiełbaski. Zapora elektrowni wodnej Łapino. Ślicznie tam. Łabedzie dały popis startów, oj było głośno - żywe wodoloty :D Z nimi zawsze fajnie. :)
Miał być event z ogniskiem, który bardzo chciałam....w pociągu dostałam info, że event odwołany, bo deszcz czy wiatr. No cóż, pokręciłam się po Tczewie i siup w drogę do domu. Było ciepło, ale fakt podmuchy boczne czasami odczuwałam za bardzo, deszczyk? raczej mżawka :D
ZŁOTOWO-MALBORK- NOWY STAW-LICHNOWY-LISEWO MALBORSKIE-KOŃCZEWICE-GNOJEWO-KAŁDOWO-MALBORK-KRASZEWO-ZŁOTOWO Taka oto piękna droga rowerowa powstaje między Malborkiem a Starym Polem, dla szosy przejezdny jest odcinek Malbork - Królewo ;) dobre i to. Nówka sztuka stacja Orlen w Nowym Stawie zaliczona :D Uwielbiam te mosty :)
Wolno i rekreacyjnie z córcią wybrałyśmy się na akcję charytatywną dla chorej Lidki do Nowego Stawu :) oczywiście rowerami ;) Bieganie w SPD nie polecam, ale w szczytnym celu musiałam :D ;) Najlepszy biegacz - Andrzej Potoczek :)
Wyprawa na kawę do Kopernika :) ZŁOTOWO-SZTUM-KWIDZYN-GRUDZIĄDZ-STOLNO-ŁYSOMICE-TORUŃ (Powrót, chociaż nie lubię, tą samą drogą, szeroką i główną, samotna podróż, więc nie ma co ryzykować małych lokalnych dróg)